To, że tekst od SM nie ma większego sensu - rozumiem.
To, że SM wiecznie nadaje napakowane metaforami teksty - rozumiem.
To, że istnieje 67476456 interpretacji tekstu - również rozumiem.
Ale to, że nawet w Korei nie mają pojęcia, o co halo - to już lekka przesada.
Miałam dosyć spory problem z tym tekstem, bo naprawdę zależało mi, żeby był on spójny i miał sens - no ale nie można doszukiwać się czegoś, czego tam w ogóle nie ma...
W połączeniu z teledyskiem i jedną z wielu fanowskich interpretacji dostępnych na necie można wywnioskować, iż ten releas jest krytyką przemysłu rozrywkowego i mentalności przeciętnych Koreańczyków wobec idoli, którzy mają być "piękni i idealni" - stąd motyw jednostronnego makijażu, w którym pomalowana strona jest pięknem, a naturalna - brzydotą. Czerwone światło ma sygnalizować alarm, poważny kryzys, z którym dziewczęta chcą walczyć (Otwórz oczy, nim stanie się tragedia). Początek tekstu ma traktować o rywalizacji wśród artystek, która sprowadza się tylko do wyglądu (zostałam zdeptana = ktoś uznany za ładniejszego ode mnie odnosi większe sukcesy). Błękitne światło ma symbolizować nadzieję - zmianę, na którą tak bardzo czekają, czyli koniec obsesji piękna. Na początku teledysku jest kot z jednym okiem żółtym - obecny stan przemysłu, jako że na sygnalizacji żółty szybko zmienia się w czerwony, czyli znak zbliżającej się tragedii, i z drugim niebieskim - kolorem nadziei. Książka, którą pali Krystal może symbolizować spisane kanony piękna, którym należy się podporządkować lub ogólny bunt przeciwko jakimkolwiek regułom.
Symboliczna jest również scena w maleńkiej sali kinowej z manekinami - tak oczywiste totalitarne pranie mózgu... Generalnie symboliki jest dużo i polecam zaznajomić się z fanowskimi interpretacjami (mam nadzieję, że są gdzieś dostępne po polsku~)
Tekst może odnosić się zarówno do przemysłu rozrywkowego, jak i mentalności Koreańczyków wobec wyglądu ogółem.
Inną popularną teorią jest to, że tekst opowiada o miłości, którą chłopak powoli doprowadza do tragedii (rozstania). Ale ten motyw aż tak mnie nie zainteresował, więc dalej nie grzebałam. XD
Czy SM naprawdę są takimi geniuszami czy po prostu napakowali teledysk randomowymi scenami i dali fanom pole do popisu? Można o to spytać w przypadku wielu ich teledysków, ale w sumie po co? Fani mają frajdę i chyba to jest najważniejsze~
(I swoją drogą uwielbiam tę piosenkę i ten teledysk, aye)
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach