Bo wszyscy potrzebują więcej ZE:Asów w swoim życiu.
Szczerze mówiąc troszeczkę rozczarował mnie ten comeback, głównie pod względem wizualnym. Chciałabym się rozpisać na temat teledysku, ale tak naprawdę nie ma nawet o czym mówić. Jakieś błyszczące tło, kosmos, różne takie... Wstęp podobny do teledysku BEAST, zupełnie niepotrzebny moim zdaniem, ale niech sobie będzie :P
Za to piosenka bardzo mi się wkręciła i w końcu Heechul brzmi dobrze (nie ukrywajmy, jego "rap" jest naprawdę irytujący). Znowu kwestie na płycie nie do końca zgadzają się z występami, przez co w programach jest zastraszająco mało Siwana, Dongjun za to jak zawsze powala na łopatki. Kwanghee o dziwo świetnie radzi sobie z tą swoją jedną linijką i żałuję, że nie dali mu trochę więcej. Poza tym Hyungsik jest cudny jak zawsze. Z dnia na dzień coraz bardziej lubię ten zespół, fajne, sympatyczne chłopaczki, które potrzebują więcej miłości, lovajmy ich wszyscy xD
Smacznego ^^